Kolczyki - Russian Leaf

Trochę czasu minęło od ostatniego posta, ale jakoś tak wyszło, że brakowało chwili na cokolwiek ;/ Udało mi się zrobić kolczyki - Russian Leaf. Byłam bardzo zaskoczona, że tak łatwo się je robi! Pierwszy wyszedł mi bez zarzutu, ale w drugim chyba zbyt lekko naciągałam żyłkę i wyszedł trochę koślawo. Na szczęście na uszach prezentuje się normalnie.

Mam wiele pomysłów i inspiracji, szkoda tylko że tak mało czasu ;/ Tak wiem powtarzam się, ale czuję, że ze swoją "twórczością" stoję w miejscu zamiast uczyć się czegoś nowego czy doskonalić to co już wydaje mi się, że umiem... No cóż może kiedyś uda mi się pewne rzeczy pogodzić...

Zostałam nominowana przez Panią Kredkę do Liebster Blog Award, za co niezmiernie dziękuję :) Moim zadaniem jest teraz wytypować 11 blogerów, których chcę docenić za to co robią. Osoba, która mnie nominowała nie zadawała żadnych pytań, więc i ja nie będę tego robić.

Zapraszam do odwiedzenia blogów:

http://ayumi-jewelry.blogspot.com/
http://kasia-roman.blogspot.com/
http://plinkowo.blogspot.com/
http://agaopalinska.blogspot.com/
http://takiesiakiebykate.blogspot.com/
http://naszezycieiinspiracje.blogspot.com/
http://forevver-young.blogspot.com/
http://www.chwilewobrazkach.blogspot.com/
http://forest-craft.blogspot.com/
http://sowiagaleria.blogspot.com/
http://kraina-z-modeliny.blogspot.com/

Continue reading →

Rozmaitości

Niby miałam cały weekend dla siebie, ale nie czuję jakbym dobrze go wykorzystała... No cóż wena była, pomysłów ogrom, ale domowe obowiązki wzywały... A jak już przysiądę to muszę szykować się spać i wszystko na szybko robię, bo wiem że jak nie skończę teraz to później nie uda mi się pracy dokończyć!
W piątek  byłam na fajnym szkoleniu (delegowana z pracy), dowiedziałam się mnóstwo ciekawych rzeczy i nie mogę się doczekać, aby wprowadzić je w życie ;)

Dzisiaj prezentuję Wam przywieszkę do telefonu. Gwiazdeczki są niezwykle przyjemne i łatwe w wykonaniu. Gdybym miała więcej czasu to z pewnością powstałoby ich więcej :)
Krówka została ulepiona zamiast trzy poziomowego tortu. Męczyłam się strasznie, ale nawet mocno nie przybrudziłam białej modeliny, a brudne miejsca przykryłam łatkami :) Koniecznie muszę zainwestować w lepszą masę. Na początku nie narzekałam na Astrę, ale ostatnio zaczęła mi się strasznie kruszyć ;/
I na koniec kartka na urodziny. Nie potrafię zrobić dobrego zdjęcia, ale wydaje mi się że na tych wszystko dobrze widać. Efekt mi się podoba :) Jest to pierwszy scrap, który godnie mogę zaprezentować szerszemu gronu :P

Continue reading →