niedziela, 13 września 2015

Inne sposoby na nudę...

Wiadomo, że nie tylko robieniem biżuterii człowiek żyje. Próbowałam już naprawdę wielu rzeczy, kilka tylko "liznęłam", ale do kilku wracam regularnie. W dzisiejszym poście chciałabym Wam zaprezentować moje inne sposoby na nudę.
Zacznę może od mojego najstarszego hobby, a mianowicie rysowania. Wszystko zaczęło się oczywiście od oglądania Czarodziejki z Księżyca jako dziecko ^^ Jestem totalnym samoukiem, więc to co potrafię dzisiaj narysować ołówkiem jest dla mnie ogromnym sukcesem. Robię to oczywiście tylko dla siebie, dla polepszenia sobie nastroju czy zwykłego odprężenia się. Obrazek, który Wam pokazuję wisi w ramce na ścianie ^^  jest to inspiracja pracą pewnej artystki, którą znalazłam w internecie. Niestety, ale nie zapisałam nigdzie adresu strony, ale uwierzcie mi na słowo oryginał jest przepiękny!
Więcej swoich rysunków może pokażę innym razem ponieważ nie mam zwyczaju ich fotografować, ani skanować ;(



Kolejnym moim przeogromnym hobby jest tzw. pixel art. Najlepiej wytłumaczy to zjawisko Wikipedia Pixel art – sposób tworzenia grafiki rastrowej za pomocą programów pozwalających na edytowanie obrazów na poziomie pojedynczych pikseli. 
Wiele artystek używa bardziej zaawansowanych programów graficznych, ja swoje pracę tworzę tylko i wyłącznie w MS Paint. Narzędzie to w obecnych systemach operacyjnych jest o wiele bardziej rozbudowane. Ja uczyłam się jeszcze robić pixelki kiedy to w Paincie można było cofnąć tylko 3 ostatnie czynności.
Bardziej niż pixel artem, zajmuje się tworzeniem Pixel Dolls - czyli takimi laleczkami. Niestety nie umiem lub nie mam na tyle cierpliwości, aby samej tworzyć Bazy - czyli ciałka tych laleczek, na których rysuje się co tylko dusza zapragnie ^^ Ale zabawa jest i tak przednia i wymaga dużo, dużo cierpliwości.
Swoje prace prezentuję na swoim koncie na DevianArt, zapraszam do oglądania -> Ancheliq
I kilka moich ostatnich prac.



Pewnie nie będę oryginalna, ale mnie również dopadł szał kolorowania ^^ To co mam na swoją obronę, to to że z siostrą od małego uwielbiałyśmy kolorować! Cieszę się, że taka forma rozrywki w końcu trafiła i do nas ^^ Obecnie posiadam tylko jedną książeczkę, a mianowicie "Tajemny Ogród" Johanny Basford. Kolorowanie jej stron zajmuje naprawdę ogrom czasu, ale warto bo efekt może zdziwić ^^ 


Inne formy relaksu już wcześniej prezentowałam na blogu. Tworzenie kartek, czy modelina. Do modeliny nie mogę się jeszcze przekonać. Zakupione kosteczki masy leżą w pudełku i czekają, aż do nich dojrzeję. Czekam, aż dotrze do mnie zamówienie ze sklepu z artykułami do Decoupage... Mam skrzynkę na biżuterię, którą chciałabym sama ozdobić. Będzie to moje pierwsze podejście i efektem na pewno się pochwalę, jeżeli nie będzie wstydu tego Wam pokazać ^^

Rękodzieło jest fajne... ale najgorsze jest to, że kiedy się zacznie... nie można skończyć.... 





4 komentarze:

  1. ładny ten pierwszy rysunek, pokazuj ich więcej ;)

    Zapraszam
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow super prace! I super hobby:)

    http://freshisyummy.blogspot.com/2015/09/jacob-takes-rome-1-new-americana.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam serdecznie,
    Nazywam się Klaudia Leclercq. Przejrzałam Twojego bloga. Uważam go za pozycję bardzo wartościową. Serdecznie zapraszam Cię do dołączenia do nowego serwisu Platforma Kreatywna http://platformakreatywna.com/, gdzie zrzeszamy wszystkie kreatywne strony. Swoim klubowiczom oferujemy zniżki na produkty, informacje o wydarzeniach, spotkania oraz darmowe pliki do pobrania. Serdecznie zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, masz talent i swój styl :) i z pewnością na nudę przy tym nie narzekasz, tak trzymać.

    OdpowiedzUsuń